 |
| Camembert z karmelizowanym jabłkiem i orzechami |
 |
| Camembert z karmelizowanym jabłkiem i orzechami |
2 porcje
2 krążki sera camembert
4 łyżki miodu
2 łyżki masła
garść orzechów włoskich
szczypta cynamonu
1 kwaskowe jabłko
Serowe krążki ułóż w płaskim naczyniu żaroodpornym i wstaw do gorącego piekarnika na 10 minut. Temperatura pieczenia to 210*C / 410*F.
Do rondelka wlej miód i podgrzewaj aż pojawi się piana na brzegach. Dodaj masło i gdy się całkowicie rozpuści wrzuć obrane i pokrojone w kostkę jabłko oraz orzechy. Chwilę podgrzewaj, aż jabłka nieco zmiękną. Upieczony camembert delikatnie przełóż na dwa talerzyki. Na wierzchu ułóż porcje karmelizowanych jabłek z orzechami. Podawaj na ciepło z ulubionym pieczywem.
 |
| Camembert z karmelizowanym jabłkiem i orzechami |
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tak przygotowanego camemberta, smaki bardzo dobrze się ze sobą łączą i wszystko jest pyszne; )
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWłaśnie otworzyłam słoiczek bakalii w miodzie, może by się nadawały do takiego zestawu? :)
OdpowiedzUsuńMoże być pysznie, chociaż fajnie też, kiedy smak przełamany jest kwaskową nutą :)
UsuńDoskonały przepis! Podoba mi się, że ser jest pieczony, a nie smażony, jak to często bywa w przepisach z camembertem w roli głównej.
OdpowiedzUsuńI oczywiście... cudowne zdjęcia! :D
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNie powinna się oglądać takich artykułów o tej porze dnia - teraz mam pewność, że do wieczora będę mieć przed oczami coś tak pięknego :) Zjadłabym całą blachę :)!
OdpowiedzUsuń