Banana Split, to tradycyjny amerykański deser. Jest tam karmelizowany banan, lody śmietankowe, truskawkowe i czekoladowe, orzechy, bita śmietana, polewy słodkie i kandyzowane wiśnie. Jednym słowem przepych i mnóstwo połączonych ze sobą smaków, faktur i konsystencji. Przesada? Kto nie próbował, ten nie wie co traci :) Dzisiaj zapraszam Cię na pieczony Banana Split z ciastem "odwracanym" (upside down) i zapewniam, że i ten deser warto spróbować.
Receptura:
120 g brązowego cukru
1 łyżka miodu
80 g masła
Masło rozpuść w rondelku, dodaj cukier i miód i przez ok 3 minuty podgrzewaj, raz po raz mieszając. Wylej mieszankę na natłuszczony spód tortownicy. Powstanie w ten sposób karmelowa polewa na wierzchu ciasta.
1 dojrzały banan rozgnieciony
2 łyżki jogurtu naturalnego
100 g masła roztopionego
180 g brązowego cukru
2 duże jajka
180 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
1/2 łyżeczki cynamonu
2 łyżki kakao ciemnego
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Piekarnik nastaw na 180*C / 355*F.
Banana rozgnieć widelcem i dodaj do niego jogurt, aby nie ściemniał. Teraz dodaj jajka, cukier, ekstrakt waniliowy i wszystko razem dokładnie zmiksuj. Masło rozpuść w mikrofali - 2 minuty powinny wystarczyć - odstaw do wystudzenia. Do drugiej miski przesiej przez sito wszystkie suche składniki. Ostudzone masło dodaj do bananowej papki i zmiksuj. Następnie przesyp do masy wszystkie suche składniki i dokładnie wymieszaj na jednolitą i gładką masę.
4 duże dojrzałe banany -
przygotuj, ale pokrój na samym końcu, żeby nie ściemniały
Na karmelowym spodzie tortownicy ( ok 22-26 cm średnicy) układaj plasterki bananów i przykryj ciastem. Wstaw do gorącego piekarnika na 35 - 45 minut. Decydujący będzie czysty szpikulec po wbiciu w ciasto i zrumieniony wierzch. Po upieczeniu i wystudzeniu ciasta, wyjmij je przykładając do formy talerz i odwracając do góry dnem, tak aby karmelizowane banany stanowiły wierzch placka.
Dodatkowo:
250 ml śmietany kremówki lub podwójnej - ubitej na pianę z 2 łyżkami cukru pudru
kilka kulek lodów śmietankowych, lub czekoladowych, lub truskawkowych
kilka kandyzowanych wisienek
polewa czekoladowa lub 100 g ciemnej czekolady rozpuszczonej w 100 ml śmietany kremówki
Kwestia techniczna:
Pamiętaj, aby naczynie w którym pieczesz ciasto było szczelne i obficie natłuszczone. Dzięki tym zabiegom karmel nie wypłynie, a po upieczeniu ciasto będzie łatwo można wyjąć z formy.
Kwestia techniczna:
Pamiętaj, aby naczynie w którym pieczesz ciasto było szczelne i obficie natłuszczone. Dzięki tym zabiegom karmel nie wypłynie, a po upieczeniu ciasto będzie łatwo można wyjąć z formy.
Życzę Tobie przyjemnego podwieczorku :)
Agnieszko, aż brak mi słów, by wyrazić zachwyt nad tym deserem. Jest po prostu OBŁĘDNY!!! :-)
OdpowiedzUsuńRozpływam się w zachwycie :)))
OdpowiedzUsuńNo nie! znowu muszę zapisać do zrobienia:) u mnie w domu dziś też czekolada i banan choć w innym wydaniu, ale post wkrótce bo na razie inne plany;)
OdpowiedzUsuńale pysznie się prezentuje :) świetny przepis, niezbyt wyszukane składniki, a taki efekt! zapisuję do spróbowania :)
OdpowiedzUsuńCoś fantastycznego! Absolutnie!!!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie Cię pozdrawiam,
Agata
Zakochałam się *.* Oh i jak zwykle to powalające zdjęcia !
OdpowiedzUsuńWspaniały deser, ale bym teraz zjadła:-)
OdpowiedzUsuń