Zapowiada się dziś piękny dzień. Za oknem nieśmiało jeszcze przebija się zimowe słońce, które mam nadzieję zwiastuje nam rychłe przybycie wiosny, a na kuchennym blacie uśmiecha się do mnie piękny, okrąglutki, ciepły jeszcze i pachnący placek drożdżowy z konfiturą i chrupiącą kruszonką.
To będzie wspaniała niedziela...
350 g mąki pszennej (ok 2 szklanki)
70 g cukru (ok 1/3 szklanki)
100 ml mleka ciepłego
25 g drożdży świeżych (lub 7 g suchych drożdży)
2 jajka
60 g masła
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli
250 g kwaskowej konfitury
Dodatkowo:
80 g mąki pszennej (ok 1/2 szklanki)
50 g masła zimnego
50 g cukru
Drożdże pokrusz do miseczki, zalej połową letniego mleka, dodaj łyżkę cukru i łyżkę mąki. Drugim końcem łyżki delikatnie zamieszaj rozczyn. Przykryj czystą lnianą ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na ok 10 - 15 minut.
Do większej miski włóż wszystkie pozostałe składniki, na końcu dodaj drożdżowy rozczyn i wyrabiaj drewnianą łyżką lub mikserem (z końcówka do zagniatania) na jednolite ciasto. Odstaw przykryte czystą ściereczka na ok pół godziny do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto przełóż na stolnicę. Oderwij kawałek żeby uformować wałek na brzeg placka. Resztę ciasta uformuj w kulę i rozwałkuj delikatnie na placek o grubości ok 2 cm. Brzeg posmaruj wodą i przyklej wałek ciasta. Ponownie odstaw do wyrośnięcia na ok 10 - 15 minut. Piekarnik ustaw na 180*C (ok 355*F).
Przygotuj kruszonkę: wsyp do miski mąkę, cukier i dodaj posiekane schłodzone masło. Rozcieraj składniki między palcami do momentu aż uzyskasz grudki wielkości grochu. Na wyrośnięty placek wyłóż konfiturę i posyp kruszonką. Wstaw do gorącego piekarnika i piecz przez 35 minut.
Przepis na konfiturę znajdziesz TUTAJ.
Placek drożdżowy z konfiturą |
Nie ma chyba bardziej domowego ciasta niż drożdżowe. Lubię ten cały proces przygotowywania, oczekiwania, a przede wszystkim obłędny zapach unoszący się w całym domu podczas pieczenia. Zazdroszczę Ci takiej smakowitej niedzieli:-).
OdpowiedzUsuńCałkowicie się z tobą zgadzam :) Aromat, smak ciepłego jeszcze ciasta, to absolutna magia :3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zapach przynagli do nas wiosnę :)
Pozdrawiam
Uwielbiam drożdżowe placki, Twój wygląda obłędnie:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olimpio i zapraszam do spróbowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agnieszka