Pizza z kurczakiem Buffalo |
CIASTO:
250 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
7 g suszonych drożdży
1/2 łyżeczki cukru
185 ml ciepłej wody (ok 3/4 szklanki )
1 łyżka oliwy (olive oil)
Drożdże wymieszaj z ciepłą wodą i cukrem - odstaw pod przykryciem na ok 10 minut w ciepłe miejsce. Mąkę przesiej do misy, dodaj sól i wymieszaj. Teraz wlej drożdże i oliwę. Wymieszaj. Przełóż na blat oprószony mąką i zagniataj ok 10 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Wstaw kulę ciasta do miski natłuszczonej odrobiną oliwy i przykryj - niech odpocznie i wyrasta przez ok 45 minut. Powinno podwoić swoją objętość :) Gdy ciasto wyrośnie, kilka razy uderz w nie aby pozbyć się powietrza. Teraz ponownie zagniataj przez chwilę i rozwałkuj na placek grubości 1 cm - możesz gdzieniegdzie ponakłuwać widelcem. Posmaruj sosem pomidorowym i wstaw do gorącego piekarnika (200*C / 395*F) na 15 minut.
SOS POMIDOROWY:
5 łyżek oliwy z oliwek
8 łyżek wody
4 łyżki pasty pomidorowej (koncentrat)
1 łyżeczka cukru
sól i świeżo mielony pieprz
1 łyżeczka suszonego oregano
Wszystko razem wymieszaj w miseczce i gotowe :)
KURCZAK BUFFALO:
2 filety z kurczaka + oliwa do smażenia
100 g masła
3 - 4 łyżki brązowego cukru
2 łyżeczki pasty pomidorowej (koncentrat)
2 ząbki czosnku
1 cebula
1 łyżeczka pasty chilli
1/2 łyżeczki soli
świeżo mielony biały pieprz
1 łyżeczka suszonego oregano
3 łyżki wody
Masło rozpuść z cukrem na średnim ogniu. Dodaj resztę składników i mieszaj na małym ogniu do momentu aż wszystko się połączy. Mniam...
Kurczaka pokrój na kostkę lub paski i usmaż na oliwie, dodaj sos Buffalo i duś, aż smaki się połączą a nadmiar płynu odparuje.
FARSZ:
300 - 400 g sera żółtego (ostrego) - starty
1 papryka czerwona - w paski pokrojona
1 duża cebula - pokrojona w pół krążki
3 małe pomidory - w plasterki
Podpieczone ciasto przykryj startym serem i wszystkimi dodatkami. Wstaw ponownie do gorącego piekarnika na kilka minut, a gdy ser się rozpuści - pizza gotowa :)
Baw się dobrze i smacznego :)
Pizza z kurczakiem Buffalo |
mniam :D aż sie zrobiłam głodna! :) wgl bardzo ciekawy blog ^^
OdpowiedzUsuńDziękuje, cieszę się, że mnie odwiedziłaś :) Pozdrawiam
UsuńAgnieszka
narobiłaś mi smaka :)) pychotka :) a zdjęcia wychodzą Ci rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńa ja właśnie byłam u ciebie na racuchach :)
Usuńpysznie wygląda:) wygląda smakowiciej niż z pizzerni:d
OdpowiedzUsuńToż to dopiero komplement! Dziękuję :) A smakuje... niesamowicie.
OdpowiedzUsuńTwoja pizza wygląda nieziemsko pysznie. Rzadko robię z kurczakiem, a to przecież bardzo fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńJa standardowo robię zawsze spód do pizzy z sosem pomidorowym, a każdy kto akurat jest w domu lub wpadnie, wrzuca sobie co tam lubi, ale ta pizza jest The Best - najlepsza jaką jadłam :)
OdpowiedzUsuńU nas też często pizza gości ale ja piekę ją na rozgrzanym kamieniu w temperaturze 240 st. C :-). Swoją drogą nie ma jeszcze u mnie na blogu pizzy i chyba czas to zmienić:-)
OdpowiedzUsuńKamień to świetna sprawa ;) czekam na przepis :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgnieszka