Uwielbiam wszelkie przetwory "domowej roboty" i muszę przyznać, że szybko znikają ponieważ moja spiżarnia jest niedużych rozmiarów. Marzy mi się taka, by pomieściła cały mój apetyt na domowe smakołyki pachnące latem i jesienią. W weekend zjedliśmy ostatni słoiczek konfitury malinowej, a do lata jeszcze trochę czasu :(
Przejrzałam lodówkę i zamrażarkę - znalazłam mrożone truskawki i maliny. Jest teraz konfiturka palce lizać... mniam. Uśmiech lata w środku zimy ;)
Konfitura z mrożonych owoców |
250 g mrożonych malin
250 g mrożonych truskawek pokrojonych na ćwiartki jeśli są duże
cukier do smaku
Truskawki i maliny przesypać cukrem i na chwilę odstawić. Wrzucić owoce z cukrem na rozgrzaną suchą patelnię i podsmażyć do momentu aż sok, który puszczą owoce zredukuje się tworząc gęsty sos. Cukru dodajemy do smaku i w zależności od słodyczy samych owoców - ja lubię kwaskową konfiturę więc dodałam 4 łyżeczki. Jeśli, tak jak ja, lubisz gdy w konfiturze wyczuwalne są duże kawałki owoców, to mieszaj rzadko, wówczas nie rozpadną się podczas smażenia - zwłaszcza maliny :)
Z tej ilości wyjdą trzy nieduże słoiczki.
Konfitura z mrożonych owoców |
zamarzyłam o letnich owocach i lecie :)
OdpowiedzUsuńtrochę jeszcze poczekamy za latem, ale już bliżej niż dalej :)
UsuńŁadnie wygląda. Ja już tez chcę wiosnę, a najlepiej od razu lato :)
OdpowiedzUsuń...ach, pomarzyć zawsze możemy, bo w sercu ciągle maj :)
UsuńThank you for having the translator, very much appreciated. Also thank,you for the recipe. It looks amazing and seems easy to make. And to realize you can have this all year long is a nice surprise. I will give it a try. Thank you again.
OdpowiedzUsuńGod bless.
You're welcome, i'm glad to I can help :) Nice to meet You
Usuń