sobota, 16 kwietnia 2016

Rustykalna sałatka z botwinką, kurczakiem i razowymi grzankami czosnkowymi























































Dzisiaj wczesnym rankiem wybrałam się na targ. Zawsze myślałam, że w dużym mieście wszyscy są anonimowi i poniekąd tak jest - codziennie mijam tłumy osób, twarzy, których nawet nie zapamiętuję. Gdy się jednak nieco zapuści korzenie, chadza codziennie tymi samymi ścieżkami i ma swoje ulubione miejsca, okazuje się, że sprzedawca warzyw zostawił dla ciebie piękną świeżą botwinkę, pani w piekarni podaje twoje ulubione pieczywo zanim zdążysz otworzyć usta, a znajoma bibliotekarka przysyła wiadomość, że właśnie pojawiła się książka o którą pytałaś, jest dozorca, który właśnie pomaga synowi w przeprowadzce, listonosz, któremu urodziła się niedawno córeczka, oraz sąsiedzi, którym możesz powierzyć klucze wyjeżdżając na wakacje i wiesz, że kwiatki będą podlane. W każdym dużym mieście są jakieś małe mikro społeczności i ludzie, którzy sprawiają, że nie czujesz się anonimowo.Takim oto sposobem wróciłam dzisiaj z targu z pierwszą botwinką jaka wyrosła w tym sezonie i chociaż planowałam na kolację zrobić sałatkę 'Cezar' zmieniłam plany (choć właściwie nie tak bardzo) i powstała rustykalna sałatka z botwinki, którą wam przedstawiam tutaj.










































































































Receptura:

1 pęczek botwinki
2 - 3 kromki razowego pieczywa + 1 łyżka oliwy + 2 ząbki czosnku starte
kilka pomidorków cherry
2 - 3 łyżki startego pikantnego żółtego sera
2 filety z kurczaka + 2 łyżki oliwy + sól i pieprz

Wszystkie składniki przygotuj wcześniej, umyj warzywa, obierz czosnek, zetrzyj ser, upiecz grzanki i usmaż mięso, a na kilka minut przed podaniem ułóż wszystko na talerzu.

Przygotowanie grzanek:
W małej misce wymieszaj oliwę i starty czosnek, a następnie natrzyj mieszaniną kromki pieczywa. Wstaw do nagrzanego piekarnika na 3 minuty. Temperatura pieczenia to 230*C / 450*F.

Przygotowanie kurczaka:
Filety z kurczaka bez skóry pokrój w kostkę, dopraw solą i pieprzem i usmaż na oliwie na złoty kolor.

DRESSING
1/4 szkl oleju od "suszonych pomidorów w oleju"
2 drobno posiekane suszone pomidory z oleju
2 łyżki octu balsamicznego
1 ząbek czosnku drobno startego
szczypta cukru pudru
pieprz i sól do smaku
3 gałązki świeżego tymianku
szczypta chili 

Wszystkie składniki przełóż do słoiczka, zakręć i potrząsaj aż składniki się zmieszają. Postaw dressing przy talerzu z sałatą, aby każdy mógł doprawić ją samodzielnie według uznania.


Miłego dnia :)

Agnieszka





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wspaniale, że dzielisz się ze mną swoją opinią - dziękuję i życzę miłego dnia :)