wtorek, 25 lutego 2014

Chrust

To nie jest przepis... raczej pomysł na fantastycznie proste i błyskawiczne chruściki, chrupiące, bez smażenia w głębokim tłuszczu - oszukane, ponieważ z ciasta francuskiego i to w dodatku gotowego, zakupionego w sklepie. Coś na Tłusty Czwartek dla zapracowanych :)

Chrust


Chrust

Aby mieć takie chrupiące pyszności na stole przygotuj ciasto francuskie. Jeśli wymaga rozmrożenia, to rozmroź, jeżeli trzeba rozwałkować, to rozwałkuj na grubość około 3 - 4 mm. Ciasto potnij na paski o szerokości około 3 cm i długości 7 cm. Po środku zrób pionowe nacięcie na 3 cm. Jeden koniec przełóż przez nacięcie i wyprostuj. 
Piekarnik nagrzej do 200*C / 395*F.
Ciastka wstaw do gorącego piekarnika na 15 - 20 minut aż będą zrumienione i chrupiące.
Gdy się upieką, to przełóż na kratkę do studzenia. Później oprósz cukrem pudrem koniecznie.

Udanego Tłustego Czwartku :)

Chrust

3 komentarze:

  1. Chruściki chodziły mi po głowie już od długiego czasu - dziękuję za insirację :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo :) Ja tez zazwyczaj myślę o nich w karnawale, ale nie zawsze mam czas i chęci, a to troszkę oszukany sposób na domowy chrust - mój mąż się nie zorientował :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. This is something I never tried before. Sounds intriguing! I would love to try this as you have shown in your wonderful blog here. Thanks!

    OdpowiedzUsuń

Wspaniale, że dzielisz się ze mną swoją opinią - dziękuję i życzę miłego dnia :)